Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Dead Island Riptide - zapowiedź PlayStation 3Xbox 360PC
Pierwsza część Dead Island była naprawdę porządną grą. Jej ogromny, martwy świat potrafił oczarować gracza na wiele godzin sprawiając, że czas spędzony na szlachtowaniu zombiaków płynął szybciej niż Michael Phelps. Mimo paru dość poważnych niedociągnięć gra zgarnęła dobre oceny i uznanie kilku milionów graczy na całym świecie. Teraz Techland stoi przed ciężkim zadaniem stworzenia kontynuacji, która przeskoczy poprzeczkę ustawioną przez pierwowzór i umieści ją jeszcze wyżej. Czy Dead Island: Riptide zdoła tego dokonać? Są powody by w to wierzyć. Te, o których zdążyliśmy się dowiedzieć znajdziecie w dalszej części artykułu.

Rozpocznijmy od tego, że Riptide tworzony jest jako tytuł, mający kontynuować i rozszerzyć wątki z części pierwszej, a nie jako pełnoprawna „dwójka”. Nie należy więc oczekiwać jakiejś ogromnej rewolucji, bowiem gra będzie bardzo podobna do swojej starszej siostry. W skrócie można to porównać do relacji łączących Assasin's Creed II z AC: Brotherhood oraz Revelations. Podobnie jak w grach Ubisoftu, w najnowszej „Martwej Wyspie” ponownie wcielimy się w jednego bohaterów znanych z „jedynki” i poznamy jego dalsze losy. A te nie prezentują się najciekawiej. Czwórka herosów znowu miała pecha. Ochroniarka Purna, były gwiazdor NFL Logan, raper Sam B oraz recepcjonistka Xan Mei po raz drugi przeżyją koszmar, lądując na wysepce bogatej w zombie wszelkiej maści.




Mimo, że udało im się wykorzystać helikopter do ucieczki z Banoi i załapać się na pokład wojskowego statku, to niesprzyjające warunki pogodowe oraz szalejąca na pokładzie epidemia sprawia, że okręt rozbija się na sąsiedniej wysepce. Okazuje się bowiem, że Banoi to nie wyspa, jak myśleliśmy początkowo, ale cały ich archipelag. Palanai, obszar, na jakim przyjdzie nam tym razem masakrować żywych truposzy, to równie piękne i równie martwe miejsce. Choć nieco mniejsze gabarytowo, to wydaje się być trochę bardziej różnorodne i jeszcze trudniejsze do eksplorowania. Nie tylko za sprawą czyhających na nasze mięcho truposzy, ale przede wszystkim przez nikłą ilość przejezdnych dróg – często będziemy zmuszeni przeprawiać się przez gęste dżungle i podtopione tereny (tutaj do akcji wkroczą łódki), które będą urozmaicane przez zmieniające się na bieżąco warunki atmosferyczne.




W kwestii grafiki nie możemy spodziewać się fajerwerków. Grę ciągnie bowiem znany z poprzednika Chrome Engin 5, który pomimo tego, że potrafił wyczarować jakiś ładny widoczek, to popsuł (głownie pecetowym) graczom sporo krwi. W zależności od konfiguracji sprzętowej Dead Island nękał licznymi bugami często uniemożliwiającymi ukończenie całych questów. Na szczęście wrocławskie studio nie pozostało obojętne na skargi graczy i konsekwentnie wprowadzało kolejne łatki. Trzymamy kciuki za to, żeby takie sytuacje już się nie powtórzyły, a białej gorączki dostarczały nam tylko zastępy pół-żywych truposzy.


Przygodę na Palanai możemy rozpocząć na dwa sposoby – od nowa tworząc zupełnie nową postać albo importując swojego bohatera z oryginalnego Dead Island. W zależności od tego, którą opcję wybierzemy start będzie wyglądał trochę inaczej. Kontynuując zabawę nasz weteran walk z zombie będzie posiadał taki sam poziom doświadczenia, ekwipunek i drzewko mocy, jak w chwili kiedy ukończyliśmy „jedynkę”. Ważne jest to, że wszystkie statystyki i umiejętności zostaną odpowiednio rozszerzone tak, aby osoby, które maksymalnie wylevelowały swojego herosa mogły dalej kreować go na jeszcze sprawniejszą machinę zagłady. Na nabijanie kolejnych poziomów w kampanii solowej otrzymamy około 15-25 godzin, w zależności od tego jaki styl gry preferujemy. Produkcja będzie więc krótsza niż poprzednik, ale w zamian mamy otrzymać „bardziej intensywną przygodę”.




W walce z trudami podróży ponownie posłużymy się wieloma wymyślnymi narzędziami mordu. Nowe rodzaje broni to jeden z najciekawszych i zarazem najbardziej unikanych tematów rozmów jeśli chodzi o polskiego dewelopera. Póki co dowiedzieliśmy się, że owszem, że świeże bronie pojawią się i będą „fajne w sensie unikatowości”. I, podobnie jak poprzednio, walka będzie bazować na używaniu broni białej, ale twórcy dążą do tego, aby strzelania (które notabene ma dawać o wiele więcej „funu” niż poprzednio) było ciut więcej.

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 11361
Okładka/art:
Tytuł:
Dead Island Riptide
Developer: Techland
Gatunek: FPP
Data wydania:
EUR: --/--/2013
USA: --/--/2013
JAP: --/--/2013
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!