Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Indygo PC
[5.11.2017] Problem depresji coraz częściej pojawia się w mediach. Pojawiają się filmy na YouTube opowiadające historie ludzi, którzy z niej wyszli. Pojawiają się kolejne artykuły w gazetach o tej chorobie czy nawet filmy (m.in Sala Samobójców), które mają wątek depresji dla głównej bohatera, które najczęściej bazowały wcześniej na wydanej książce. Pojawiła się również moda na robienie z byle powodu już depresji na nastrój który może trwa kilka dni w porywach w odniesieniu do choroby, która trwa latami, pojawia się po cichu i ciężko z niej wyjść. Nie mówiąc o wielu jej odmianach, powrotach etc. Bynajmniej opisywana gra, która była dostępna w formie grywalnej już na zeszłorocznych targach Poznań Game Arena skupiła się na problemie depresji.



Indygo przedstawia postać Tomasza, malarza który zamknął się na klucz we własnej pracowni na ponad 3 miesiące. Mieszka wraz z Anną dziennikarką, która również posiada klucz do jego pracowni, dostarcza mu jedzenie i sprząta gdy ten bierze prysznic (czyli nie jest tragicznie). Jednak Anny w trakcie gry nie zobaczymy w innej postaci niż namalowane portrety. Bynajmniej nie stoi biernie i nie czeka aż jego stan minie. Ich kontakt ogranicza się do pisania listów, bohater ma do wyboru kilka odpowiedzi, które mają wpływ na dalszą historię, a także kierują do jednego z kilku zakończeń całej tej historii. Ona także w pewnym momencie wzywa do niego także psychiatrę, który wypisuje mu antydepresanty. Kontakt z lekarzem również ogranicza się do pisania liścików.



Gra jest klasyczną przygodówką typu point'n'click podobną do Graven. Formuła gry wydaje się być podobną, jednak mamy inną paletę kolorów, inny rodzaj muzyki, a także znacznie mniejszą liczbę lokacji. Zagadki są tutaj dziecinnie proste, a również jest możliwość uzyskania podpowiedzi jeśli nie wiemy co dalej mamy robić. Interaktywność gracza ogranicza się tutaj do rozwiązywania zagadek oraz czytania wszelkich dialogów zawartych w tych listach i odpisywania na nie. Zagadki są polegające głównie na wyszukiwaniu przedmiotów w jego pracowni. Gdy bohater chce zapalić papierosa musimy odnaleźć popielniczkę, papierosy oraz zapałki. Choć minusem jest, że te przedmioty są w danych miejscach tylko w trakcie trwania danego wątku. Nie poćwiczymy pamięci, że zapałki przecież leżały w tamtej szufladzie. Decyzje bohatera nie ograniczają się jedynie do odpisywania listów, ale także czy jednak zapalić tego papierosa czy się napić etc.

Całą rozgrywka w głównej mierze opiera się na czytaniu tekstów, bez nich się zgubimy. Co ważne tytuł jest dostępny także w polskiej wersji językowej również z dubbingiem. O ile głos Tomasza wydaje się być ok, to głos Anny wydaje się być nieco zbyt optymistyczny do opisywanej tu historii. Autorzy tej gry postawili jednak na klimat depresji w tej produkcji, oprawa graficzna jest ręcznie rysowana i ograniczona do odcieni szarości. Lokacji tutaj nie ma zbyt dużo, dwa ujęcia w pracowni oraz łazienka oraz kilka dodatkowych bliższych ujęć w niektóre miejsca. Dodatkowo dochodzą także szuflady, miejsce pod biurkiem etc. Muzycznie postawiono na nieco dołującą muzykę, co akurat pasuje tutaj dobrze. Ale może być dołująca dla osób np. z depresją czy złym nastroju. Na początku gry jest nawet o tym ostrzeżenie. 



Z minusów graficznych brakuje mi tu odręcznego pisma w listach. Sam tytuł też nie jest zbyt długi, ale też przy dłuższej rozgrywce byłby nudny. Sytuację nieco ratuje kilka zakończeń i ten system wyborów, które nadaje inne zakończeniem. Przy kolejnym podejściu można grę ukończyć naprawdę szybko. A także te nagle pojawiające się przedmioty w niektórych miejscach. Z plusów sama tematyka, dość dobra i klimatyczna oprawa AV, zwłaszcza biorąc pod uwagę wymagania tej produkcji, która w zasadzie pójdzie na każdym PC. Grę można zakupić na Steamie pod tym adresem.  [Martin]
8
Oryginalność
Kolejna pozycja z gatunku point'n'click tym razem traktująca o problemie depresji
7
Grafika
Ręcznie rysowana oprawa graficzna z przewagą szarości, dobrze nadaje klimatu tej produkcji
8
Dźwięk
Muzyka tworzy udany smutny nastrój, kłuje w uszy nieco polski dubbing
7
Grywalność
Łatwa pozycja, jednak robimy głównie dwie czynności, a sama rozgrywka nie jest zbyt długa ani wymagająca.
6
Źywotność
Gra ma kilka zakończeń, ale można ją ukończyć w rekordowie szybkim czasie
6.9
Ocena końcowa
Gra porusza ciekawy temat, ale nie jest zbyt rozbudowana, trudna ani długa. Raczej jest daleko za innymi pozycjami z tego gatunku. Męczy trochę słaby polski dubbing oraz sama długość rozgrywki. Natomiast za przemawia nastrojowa oprawa graficzna, muzyczna

Jak oceniamy? Wyjaśnienie naszego systemu ocen tutaj.

Strona artykułu: [1]        

UID: 1549
Okładka/art:
Tytuł:
Indygo
Developer: Pigmentum Game Studio
Gatunek: Przygodowa
Data wydania:
EUR: 24/10/2017
USA:
JAP:
Poziom trudności:
niski
6.9/10
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!