Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Mario Kart 7 - recenzja 3DS

W 2012 roku seria Mario Kart świętuje dwudziestolecie. Czy zatem po najnowszej części należało oczekiwać rewolucji? Jeśli macie za sobą poprzednie odsłony, to pewnie spodziewaliście się, że wersja na 3DS-a będzie raczej odświeżeniem starej formuły niż projektem nastawionym na innowacje. Tradycji więc stało się zadość – każda konsola Nintendo musi posiadać wyścigi z Marianem i ferajną. Pytanie tylko czy grając nałogowo w poprzednie części serii jeszcze się tym wszystkim nie znudziliście?

Nowości wprawdzie są, nie można tego twórcom odmówić. Tyle tylko, że są na tyle kosmetyczne, iż we właściwej rozgrywce zmieniają naprawdę niewiele. Już artwork na pudełku z grą mówi, że można spodziewać się lotni i szybowania po większych wyskokach. Trudno tu mówić o modelu latania, bo możliwości manewrowania są niewielkie, ale mimo wszystko można zdecydować czy szybciej polecieć w dół, czy większy dystans pokonać w powietrzu. Reklamowane przed premierą przejażdżki pod wodą to kolejny kosmetyczny update. Tak naprawdę niewiele się zmienia w prowadzeniu karta -–może poza tym, że jeździ się wolniej.



Twórcy dostarczyli w sumie 32 trasy, chociaż tak naprawdę tylko połowa z nich to całkowite novum. Druga szesnastka to tory doskonale znane z poprzednich odsłon serii – developer wybrał po kilka najciekawszych tras z każdej części (nawet z Super Mario Kart ze SNES-a, chociaż są też lokacje znane z MK64, MK DS, czy MK Wii) i odpowiednio je odświeżył. Fajnie jest zobaczyć stare, klasyczne trasy w nowej odsłonie, w odświeżonej oprawie. Oczywiście jeśli ja miałbym wybierać, to pewnie dorzuciłbym jeszcze kilka kultowych miejscówek, ale nie można mieć wszystkiego.

Jak tymczasem wypadły nowe trasy? Powiem tak: różnie. Są tory z rewelacyjnym designem, bardzo pomysłowe i mile dla oka, ale niestety znalazło się też miejsce dla kilku średniaków, a także kilku niewypałów. Ciekawym patentem jest to, że Wuhu Island (wyspa znana m.in. z Wii Sports Resort, Wii Fit, czy Pilotwings Resort) ma dwie trasy, jednak nie podzielone klasycznie na okrążenia. Zamiast tego dostaliśmy po prostu do przejechania długi odcinek od punku A do B, który został podzielony na trzy sekcje. Pomysł może i dobry, ale moim zdaniem akurat te trasy należą do najnudniejszych z całego zestawu. Średnio wypadł też tor tematyczny z akcentami z Donkey Kong Country Returns – spodziewałem się więcej po trasie nawiązującej do jednej z najlepszych platformówek na Wii. Na szczęście nie brakuje pięknych, zapadających w pamięć lokacji, które zresztą mocno promowano w materiałach przedpremierowych. Wyraźnie widać, że Nintendo samo wiedziało, które z tras wypadną najlepiej. Szkoda tylko, że tak wysokiego poziomu nie trzymają wszystkie miejscówki.



Nowością jest też naturalnie tryb 3D, chociaż jak zwykle w przypadku gier na 3DS-a, należy traktować to raczej tylko jako miły bonus dla oka, niż znaczące usprawnienie. Mimo wszystko wypada mi pochwalić fakt, że gra chodzi w 60 fpsach, nawet z odpalonym 3D, co nieczęsto zdarzało się w dotychczasowych grach na nowego handhelda Big N. Cała oprawa graficzna może i nie zachwyca, ale mimo stosunkowo niewielkiej liczby detali na ekranie, twórcy postarali się o świetny design, dzięki któremu teoretycznie nawet ubogie trasy są miłe dla oka. Na pewno nie jest to gra, która olśni Was swoją oprawą i wyznaczy nowy standard dla innych pozycji z 3DS-a, ale wszystko prezentuje się schludnie. Wyraźnie jednak widać po tych tytułach od developerów first-party, że pod względem możliwości graficznych konsolę Nintendo dzieli od PS Vita (czy choćby smartfonów) dużo.

Wróćmy jednak do gameplayu. Na tory powróciły monety, których kolekcjonowanie po pierwsze minimalnie przyspieszy Waszego karta, a po drugie – pozwoli na późniejsze odblokowanie upgrade’ów. Nowe opony, nowe rodzaje wehikułów, czy lotnie – wszystko ze swoimi oddzielnymi statystykami. Wiadomo, że już sam wybór postaci ma wpływ na późniejsze osiągi, ale nawet np. wolny Toad może zyskać dzięki odpowiedniemu usprawnieniu karta. Mała kustomizacja jest więc obecna, więc fani tego typu opcji będą mogli pokombinować.



Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 3430
Okładka/art:
Tytuł:
Mario Kart 7
Developer: Retro Studios
Gatunek: wyścigi
Data wydania:
EUR: 02/12/11
USA: 04/12/11
JAP: 01/12/11
Poziom trudności:
średni (3/5)
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!