Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
OGM Shoutcast - styczeń 2017 (przegląd ostatniego miesiąca)
Temat Miesiąca:

Nintedno Switch..twoja opinia na temat nowej konsoli Nintendo.


Marcin "Martin" Sławiński

Wpadłem ostatnio pomysł, by reaktywować naszego shoutcasta w starej tekstowej formie i spróbować utrzymać go w takiej formie by podobny tekst pojawiał się raz w miesiącu na łamach portalu. Standardowo będziemy się skupiać na tym w co ostatnio gramy, co ciekawego ostatnio wydarzyło się w branży. Doszedł temat miesiąca, który każdego miesiąca będzie inny. W tym miesiącu padło na dość gorący temat czyli nasze odczucia związane z najnowszą przenośną/stacjonarną konsolą od Nintendo. W momencie podsyłania tekstów Nintendo już oficjalnie zapowiedziało konsolę prezentując pierwsze tytuły na swoją platformę, cenę, datę premiery oraz launch titles. Jednak moim zdaniem ta konsola jest jednak niewiadomą. Ma nieciekawe (poza Zeldą) launch titles, a na konkretne tytuły trzeba będzie jeszcze poczekać. Zelda tak naprawdę jest tylko portem gry z Wii U w podbitej rozdziałce (Nintendo lubi żegnać swoje konsole nowymi przygodami o Zeldzie), a ciekawym tytułem będzie nowe Mario, które ukaże się pod koniec tego roku. Tak naprawdę dostajemy dużo portów z innych konsol. Pojawiają się nawet plotki o Fifach, które mają działać na silniku z gier poprzedniej generacji. Choć moc konsol Nintendo drzemie w produkcjach Nintendo, gdyż trudno je znaleźć na platformach konkurencji. Jednak to wsparcie zespołów 3rd party też by się przydało. Koncepcja konsoli przenośnej i mobilnej w jednym nie jest nowością. Wii U miało podobne założenia, tyle że nie była składana, a gry oferowały możliwość gry w plenerze. Podobną praktykę stosowało Sony ze swoja PlayStation w połączeniu z PS Vita i usłudze cross-play. Już nie mówiąc, że w Azji była podobna konsola o podobnych założeniach do Nintendo Switch jeszcze długo przed zapowiedziami Switcha. Zniechęca dość wysoka cena urządzenia, ceny akcesoriów do niej i kilka ograniczeń typu brak możliwości podpięcia dysku USB czy brak bardziej wytrzymałej baterii. A na ciekawsze pozycje trzeba będzie poczekać, równie dobrze można poczekać na obniżkę ceny i lepsze gry, a sytuacja nowego sprzętu Nintendo nieco się rozjaśni. Wejście Nintendo przypomina trochę Segę z roku 1998r. Kiedy firma w środku generacji wypuściła mocniejszego Dreamcasta, jednak firma przegrała tamtą wojnę z ogromną przewagą. Wtedy PlayStation miało olbrzymią przewagę (w sumie Sony sprzedało więcej egzemplarzy PSX'a, niż sprzedano Nintendo 64, Saturna, Dreamcasta razem wziętych) na konsolami konkurencji. W obecnej generacji znaczącą przewagę ma Sony ze swoją PlayStation 4.

Pod koniec tamtego roku kupiłem sobie Forze Horizon na Xboksa 360 za 22zł, nie spodziewałem się że ta gra starcza na tak długo – jeszcze jej nie przeszedłem, nadal są wyścigi do zaliczenia, to tym bardziej nie żałuję zakupu tej pozycji i w wolnych momentach zaliczam kolejne wyścigi. W przerwach od wyścigów sobie odpalam Shenmue 2 na Dreamcaście i szukam sobie różnic z wersją na Xboksa. Zbyt dużo tego nie ma, a kiedyś tam ma wyjść Shenmue 3 na PlayStation 4. Teoretycznie w tym roku, w praktyce pewnie się wyrobią na 2018 czy 2019. Jakkolwiek to wyjdzie, to jednak czekałem tyle lat na ten moment:).

Reaktywowaliśmy nieco Facebooka dorzucając linki do najnowszych newsów na portalu, wrzucamy różne ciekawostki związane z grami czy także od czasu do czasów ciekawych cosplayów z branży. FB obecnie prowadzi dwie osoby (ja i Rafał), choć na priwy najczęściej odpowiadam sam. Jako redakcja planujemy odwiedzić w większym składzie nadchodzące Pixel Heaven, które będzie w maju. Grand Finals w tym roku odpadło (event przeniesiono do Moskwy). No to tyle..za miesiąc.


Rafał "Baron Ski" Skierski

Baron Ski: Padł pomysł, żeby przywrócić Shoutcast na naszą stronę, co też właśnie czynimy. Miejmy nadzieję, że uda się wytrwać w postanowieniu, żeby publikować te przemyślenia regularnie co miesiąc :).
Co tam ostatnio ciekawego w branży? Ja przede wszystkim czekam na premierę Nintendo Switch. Ok, może i line-up startowy nie powala na kolana, ale jednak launch nowej konsoli to zawsze dla mnie święto. No i po prostu lubię Nintendo – nieważne, że ostatnio Wii U pod względem sprzedażowym niedomaga. Kto ma ten sprzęt ten wie, że można na nim zagrać w masę genialnych tytułów z duszą, czego jakoś brakuje mi na pozostałych platformach…
Ale wróćmy do tematu. Pozycja obowiązkowa na start to naturalnie nowa Zelda – w wyższej rozdzielczości niż na Wii U i miejmy nadzieję z jakimiś drobnymi dodatkami, które wynagrodzą posiadaczom Switcha zakup. Reszta pozycji nie przedstawia się już tak różowo, przynajmniej tych na dzień premiery. Boję się trochę powtórki z roku startowego Wii U – przez długie miesiące musieliśmy wtedy czekać na coś naprawdę dobrego i świeżego. Odgrzewane kotlety (Mario Kart 8 Deluxe, Lego City Undercover) mnie nie kręcą, bo choć to świetne tytuły, to już dawno mam je ograne na starszej konsoli. Na razie czekam na Super Mario Odyssey i Xenoblade Chronicles 2 licząc na to, że Wielkie N zostawiło jeszcze sobie kilka asów w rękawie na czerwcowe E3. Oby!
Idea samego sprzętu bardzo mi się podoba. Konsola nastawiona na kanapowe Multi – to jest to. Niestety bardzo boję się słabego wsparcia wydawców third-party. Mi to akurat szczególnie nie przeszkadza (mam PS4 i XO), ale domyślam się, że znowu to może być dla Nintendo problem – podobnie przecież było z Wii U. Nie wiem czy ponowne odcięcie się od wyścigu technologicznego z konkurencją to dobry pomysł. Twórcy Titanfall już przyznali, że nie ma najmniejszych szans na konwersję ich tytułu na Switcha. Nintendo musi tu liczyć na efekt świeżości – być może będzie jak z pierwszą Wii, która mimo że zacofana technologicznie podbiła świat nowym pomysłem na rozgrywkę. Czy pół przenośniak / pół stacjonarka, jaką będzie Switch to będzie coś równie świeżego? Przekonamy się już niedługo.

Z najbliższych premier, czekam oczywiście na Resident Evil 7 – ograłem demko i zostawiło po sobie świetne wrażenie. To ciekawe, że fragment, w którym nawet nie używa się żadnej broni i w sumie niewiele się dzieje, może narobić takiego smaku :). Capcom wie co robi. Nie czytam rewelacji o czterogodzinnych Speed-runach, jakie rzekomo będą możliwe – co z tego, skoro już RE2 niektórzy hardcore’owcy przechodzili w czasie poniżej 1h30min? Nie zamierzam też czytać jakichkolwiek wiadomości, bo już sporo z gry wycieka przed premierą, a nie chcę psuć sobie zabawy. Będzie dobrze. Wiem to:).
Aha, no i cały czas chciałbym kupić NES Classic Mini, ale zawyżone ceny cały czas się utrzymują. Czy Nintendo chociaż raz może zrobić coś dobrze i rzucić normalną ilość sprzętu na rynek?

Igor "Aspazar" Wołowski

Nintendo Switch jest to specyficzna konsolka lub jak to woli tablet do grania w gry od japońskiego producenta. Nie zachwyciła mnie grami, które zostały pokazane na prezentacji gdyż są to znane i lubiane marki od Nintendo. Na premierę dostaniemy takie tytuły jak Splatoon i Just Dance 2017.
Sama konsolka nie zaskakuje wydajnością co widać od producentów 3rd party gdyż po konferencji dowiedzieliśmy, że EA wyda Fifę 2017 na starym silniku, na którym działały stare edycji Fify na konsolach poprzedniej generacji. Kolejnym dla mnie zawodem jest, że Titanfall 2 też nie wyjdzie na Switcha.

Ogólnie koncept przenośnej konsoli spodobał mi się, lecz Japończycy robili to pod swoją kulturę co jest bardzo widoczne. Nowa konsolka od Ninny ma odczepić Japończyków od smartfonów, które są coraz popularniejsze niż 3DS. Niestety pady podłączane do Switcha są strasznie małe. Jeżeli chcemy pograć na normalnym padzie trzeba będzie zapłacić za niego gdyż nie jest on dodawany do zestawu . Konsola odłączona od stacji dokującej może podziałać w 720p przez kilka godzin. Aby osiągnąć pełną moc obliczeniową tejże konsolki trzeba ją podłączać do stacji dokującej, która przez kabel HDMI będzie wyświetlała lepszy obraz.

W końcu Nintendo obudziło się z letargu i można bez blokady regionalnej kupować na Switcha gry z innych regionów. Sama konsolka ma 32 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej. Lecz niestety Japończycy nadal nas zaskakują wszyscy producenci konsol idą w Blu-ray, a Ninny swoje gry wydaje w Kartridżach. Tak na kartridżach, gdyż chcą aby gry na switchu odpalały się błyskawicznie. [Płyty Blu-Ray nie nadają się do Switcha, kto by ze sobą nosił segregator z grami, a gry na cartach schowasz do dowolnej kieszeni. Tak samo było by bez bezsensu chodzić z podłączonym HDD pod USB - Martin]
Wiec po co nam ta pamięć. Prawdopodobnie na gry ze sklepu. Tak samo jak było na Wii U.
Oczywiście nie mogli też przegapić usług takich jak PS+ czy Xbox Live Gold, więc zrobili po swojemu. Za zakupiony abonament dostajemy jednego klasyka ze Snesa lub Nesa na miesiąc. Po miesiącu już nie będzie można w niego grać, gdyż wyjdzie kolejny klasyk. Nieważne czy kupiłeś abonament na rok czy 3 miesiące, tak gra z Nesa/Snesa po miesiącu znika z Twojej biblioteczki. Dziwne, ale prawdziwe.

Podsumowując cena za którą woła sobie Nintendo jest dla mnie nieadekwatna do zawartości, która wyjdzie na premierę. Poczekam do końca roku i kupię sobie za tą samą cenę czyli 1429zł PS4 Pro z wieloma wydanymi tytułami w FullHD i pewnością, że po opłaceniu Plusa nie znikną z mojej biblioteki żadne gry po miesiącu.
Strona artykułu: [1]        

UID: 5127
Okładka/art:
Tytuł:
OGM Shoutcast - styczeń 2017 (przegląd ostatniego miesiąca)
Developer:
Gatunek:
Data wydania:
EUR:
USA:
JAP:
Poziom trudności:
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!