Sama nie wiem jak to będzie, jak i chyba wszyscy obywatele, nie tylko w naszym kraju, ale również na świecie. W jednych krajach koronawirus wyhamowuje, w drugich wręcz przeciwnie. Trudno na chwilę obecną powiedzieć, gdzie będzie można się przemieszczać, kiedy już doczekamy lipca i sierpnia. Na razie w Polsce nie ma z tym problemu, nawet ruszyły loty samolotowe w kraju. Pewnie powoli będą się otwierały granice. Wiem, że we Włoszech w czerwcu już mają zacząć przyjmować turystów. To samo Hiszpania i Włochy. Czy to odpowiedzialne? Uważam, że nie, ale na to już wpływu nie mamy. Z jednej strony chciałoby się pojechać, odstresować się. Z drugiej zaś strony strach, że się coś z sobą przywlecze do kraju. Jeśli się w ogóle zdecydujemy z mężem, to na pewno wykupimy porządne ubezpieczenie podróżne. Mąż coś już wspominał, że znalazł w mtu24.pl
https://mtu24.pl/ubezpieczenie-podrozy/ coś odpowiedniego dla nas. Jeszcze dokładnie warunków nie oglądałam, ale skoro mąż już sprawdzał, to na 100% będzie dobre.