Kartoniki, powiadasz, zjadłeś...? Hmmm, było, było, pamiętam. Ja je DOBRZE pamiętam. Ech, łezka się w oku kręci.
Z ciekawostek: przeczytaj se Benny "Pokarm Bogów"
http://okultura.pl/pokarm_bogow.htm
Terenca McKenny, którego oczywiście znasz daj maila na PM, podeślę Ci próbkę w PDFie)...
No i jeszcze jedno: D'n'Bejsy, powiadasz...??? To gicio, zapodaj se kapelkę o nazwie "Infected Mushrooms", a konkretniej płytę o nazwie "Vicious Delicious", z roku 2007. Oczywiście inne płyty też polecam, ale ta mnie szczególnie oczarowała. A przy numerze nr 4 to normalnie... Sam zobaczysz, ja jestem w szoku. Tak doskonale dobranego synkretyzmu gatunkowego nie spotkałem juz daaawno. Słyszę na płycie inspirację m. in. Prodigy, Apollo 440, jest i psy - trance (oł jeee!), ale z domieszką Vaia i Satrianiego... Kumasz to, stary????? MUST HAVE dla takich jak Ty, maaan!!! Aj lowdys gejm...
EDIT: Mam też niezły PDF (za free) Roberta Antona Wilsona, ale tylko ENG version. Jak chcesz to daj znaka, gościa nie musze Ci chyba przedstawiać...
"(...) pozostało mi do przeżycia od dwóch dni do dwóch miesięcy. Wszystko to czcze spekulacje, na które reaguję uśmiechem. Wybaczcie mi, proszę, moją lekkomyślność. Nie jestem w stanie traktować śmierci serio. Wydaje mi się niedorzeczna."
R. A. Wilson