Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Driver: Parallel Lines PlayStation 2Xbox

Wiadomo, że przed wydaniem nowej gry autorzy często strasznie "przesładzają". Podretuszowane screeny, sprytnie zrobione filmiki i wywiady, w których o tytule mówi się praktycznie w samych superlatywach, to tylko niektóre z zabiegów. Kiedy pojawiły się pierwsze obrazki z Driv3ra, a Atari wraz ze studiem Reflections zaczęło zdradzać pierwsze szczegóły dotyczące tej gry, wielu wpadło w zachwyt. Gracze nie mogli uwierzyć, że nowy "Kierowca" naprawdę będzie tak wyglądać, lecz autorzy podgrzewali jedynie atmosferę, twierdząc że będzie prezentować się w akcji tak jak na screenach (nie wspominając już o astronomicznych pieniądzach wydanych na reklamę). Co z tego wszystkiego wynikło? Jedno z największych rozczarowań roku. Wiele osób nie wybaczyło Reflections, że tak splamiło imię Drivera.

Istnieje jednak szansa, że Parallel Lines przywróci świetność tej jednej z najpopularniejszych serii gier ostatnich lat. Nowy Driver cofnie nas do lat 70’tych w Nowym Yorku, gdzie wcielimy się w rolę początkującego kierowcy mafii, zwanego "The Kid" (czyli po prostu "dzieciak"). Nasz bohater przyjechał do miasta w poszukiwaniu roboty. Żeby jednak stać się "kimś" w przestępczym podziemiu, będzie musiał wykonać szereg zadań. Oczywiście z początku będą to jedynie małe przysługi dla któregoś z szefów mafii, jednak z czasem nasz kierowca dostawać będzie coraz bardziej odpowiedzialne misje. Pierwsze zadania polegać będą głównie na ucieczce furą przez zatłoczone ulice miasta. Podczas nich będziemy mieli okazje zapoznać się z modelem jazdy i przyzwyczaić się do rozgrywki. Miedzy misjami autorzy dadzą nam pełną swobodę ruchu, co w praktyce oznaczać będzie, że jedynie od nas zależeć będzie czy wybierzemy się na przejażdżkę, czy też może udamy się na miejsce któregoś z nowych wyzwań. Fabuła nie będzie liniowa, a kolejność wykonywania poszczególnych questów zależeć będzie głównie od gracza. W nasze ręce oddany zostanie cały dawny Nowy York, który będziemy mogli zwiedzać w każdej wolnej chwili - gdy tylko pojawi się jakaś misja do wypełnienia, to poinformuje nas o tym pager wyświetlając stosowną wiadomość.

Twórcy serii - chłopaki ze studia Reflections - zapowiadają, że Parallel Lines powróci do korzeni, skupiając się głównie na prowadzeniu samochodu. W nowym Driverze spędzimy 85% gry za kółkiem, a pozostałe 15% podróżując "z buta". Elementy "chodzone" nie będą polegać jednak na długich maratonach ze spluwą w ręku, a praktycznie jedynie na zmianie środka lokomocji, bądź przebyciu obszaru niedostępnego dla fury. Zadania jakie przyjdzie nam wykonywać często będą miały formę mini-gier (czyli czegoś w stylu GTA), nie zawsze więc będą one opierać się jedynie na ucieczce przed glinami, czy jeżdżeniu z punktu A do punktu B. Sprawdzić się będziemy mogli zarówno w zwykłych wyścigach circuit, czy destruction derby, jak i w bardziej unikatowych zleceniach aby kogoś zlikwidować, ochraniać czy też w kradzieży wozu, a następnie doprowadzeniu do garażu, bez zniszczeń. Autorzy w pełni zadbali o różnorodność misji, dzięki czemu rozgrywka w Parallel Lines nie będzie monotonna.

W grze oddanych do naszej dyspozycji zostanie ponad 80 rodzajów środków lokomocji: od jednośladów, przez zwykłe osobówki i furki sportowe, kończąc na autobusach, 18-kołowych ciężarówkach, czy czołgu! Podczas rozgrywki na ekranie przewijać się może ponad 200 postaci i 80 samochodów naraz, co trzeba przyznać robi wielkie wrażenie. Miasto zaś w którym będzie rozgrywać się akcja nowego Drivera wzorowane jest w pełni na Nowym Yorku tamtych lat. Zwiedzimy wszystkie znane miejsca, tylko w wydaniu sprzed 30 lat, co na pewno będzie odpowiednio wpływać na klimat gry. W Parallel Lines pojawią się m.in. takie dzielnice jak Manhattan, Harlem, Bronx, New Jersey, Staten Island, Queens, Brooklyn, i Coney Island.

Pierwsze części Drivera bez wątpienia charakteryzowały się niesamowitą fizyką jazdy, która w tamtych czasach robiła duże wrażenie. Zapowiada się, że także nowy tytuł serii pod tym względem będzie naprawdę mocarny. Kiedy tylko zasiądziemy za kółkiem danego samochodu, po paru przejechanych metrach od razu czuć będziemy ciężar i moc maszyny. Sam framerate podczas gry utrzymywać będzie poziom 30 fps'ów, co daje imponujące wrażenie zarówno otaczającego nas otoczenia, jak i postaci, czy samochodów.

Reflections podkreśliło, że niezwykle dużą wagę przywiązują do polepszenia inteligencji [oj, mają co polepszać... - dop. Ski]. Niezwykle sprytni będą teraz zarówno nasi przeciwnicy, jak i ścigający nas policjanci. Gdy tylko stróże prawa zobaczą, że kradniemy furę, czy łamiemy jakieś przepisy, od razu siądą nam na ogonie, a ich pozbycie stanie się priorytetem, ponieważ będą oni skutecznie uprzykrzać nam życie. Pozbyć się prześladowców możemy zarówno w tradycyjny sposób (po prostu uciekając im i zmieniając środek lokomocji), bądź (kolejna analogia do GTA) przemalowując furę w specjalnym garażu. Miłym dodatkiem w Parallel Lines będzie na pewno możliwość customizacji, dzięki zmianie cech naszych samochodów. Podczas rozgrywki uzbiera Wam się na pewno w garażu dosyć pokaźna ilość fur, w których będziecie mogli zmienić praktycznie wszystko: od wyglądu zewnętrznego, przez tuning silnika, na kuloodpornych szybach i oponach kończąc. Oczywiście ponownie Reflections zadbało o odpowiednio szczegółową wizualizację zniszczeń, dzięki czemu podczas zderzeń będziemy widzieć odpadające zderzaki, błotniki, maski, czy rysującą się karoserię.

Jak wspominałem wcześniej, momenty w których przyjdzie Wam zwiedzać świat na piechotę, będą zdarzać się raczej rzadko. Gdy jednak postanowicie wyłonić się Waszym bohaterem zza kółka, jego poczynania przyjdzie Wam oglądać z perspektywy trzeciej osoby. Jeśli tylko sytuacja zmusi Was do użycia broni palnej, kamera przeniesie się nad ramię Waszego kierowcy, aby ułatwić mu celowanie. Poza tym umiejętności strzeleckie przydadzą się także podczas jazdy samochodem - w dowolnej chwili bowiem można wychylić się i oddać parę strzałów do ścigających nas wrogów.

Czas gry przedłużać będzie na pewno tryb online, o którym póki co ludzie z Reflections mówią niewiele. Wiadomo jednak, że pojawią się w nim wszystkim dobrze znane tryby, takie jak zwykły wyścig circuit, capture the flag, deathmatch, destruction derby, i jeszcze parę innych. Do rozgrywki w sieci przenieść się można w każdym momencie - wystarczy, że podczas gry wciśniemy pauzę i wybierzemy odpowiedni tryb. Autorzy umożliwią także przenoszenie naszych stuningowanych aut z trybie single do trybu online, co jest nie lada gratką dla wszystkich fanów customizacji. W sieci naraz grać będzie mogło 8 graczy, co może nie jest jakąś kolosalna liczbą, jednak jak na tytuł tego typu to i tak miły dodatek, pozwalający choć na chwilę oderwać się od samotnej rozgrywki.

Nowy Driver, na pewno będzie robił wrażenie pod względem oprawy dźwiękowej. Twórcy na soundtrack wcisnęli najbardziej znanych artystów tamtych lat, takich jak Jimi Hendrix, Blondie, czy ELO, a suma tracków sięgać ma ponad 80 utworów. Co do grafiki, to Reflections poświęciło wiele czasu, aby Parallel Lines wyglądało lepiej niż jej prekursor. Jak to jednak wygląda w praktyce? Na screenach gra nie robi jakiegoś ogromnego wrażenia - jedne obrazki z Driver: PL prezentują się całkiem nieźle, z kolei inne są po prostu brzydkie. Trudno jest więc póki co jednoznacznie to ocenić, trzeba poczekać aż będzie ją można zobaczyć w pełnej okazałości w akcji.

Na chwilę obecną jestem pełen nadziei, że Reflections uda się przywrócić dobre imię swojej wielkiej serii. Parallel Lines według mnie niestety nie ma predyspozycji do stania się wielkim hitem, ma za to szansę zaistnieć na rynku gier akcji, na którym obecnie bez wątpienia króluje seria GTA. Mam nadzieję, że będę mógł bez skrupułów postawić nowego Drivera na półce zaraz obok pierwszej części tej kultowej już serii. Spodziewać się należy także, że Atari i Reflections ponownie zadbają o odpowiednią promocję swojego nowego dzieła i miejmy nadzieję, że tym razem nie spotka nas tak niemiłe rozczarowanie jak przy okazji premiery trzeciej części. Nasze umiejętności za kółkiem sprawdzić będziemy mogli w Parallel Lines już w marcu 2006 roku.

Nelson

Strona artykułu: [1]        

UID: 2239
Okładka/art:
Tytuł:
Driver: Parallel Lines
Developer: Reflections Interactive
Gatunek: free-roaming
Data wydania:
EUR: 17/03/06
USA: 14/03/06
JAP: 12/10/06
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!