Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
Wheelman - playtest PlayStation 3Xbox 360PC
Parę dni temu na PS Store pojawiło się demo Wheelman. Gra jest produkowana przez firmę Tigon Studios, której założycielem jest aktor Vin Diesel. Nie jest to produkcja, na którą jakoś szczególnie wyczekiwałem, ale, jako iż mamy posuchę to postanowiłem ją wypróbować. Demo zaczyna się od napadu na bank, w którym jesteśmy kierowcą pięknej złodziejki...
 
Fabuła gry skupia się na osobie Milo Burika, który jest zawodowym kierowcą i próbuje się wkraść w szeregi mafii pomagając uciekać z łupem po obrabowaniu banku bądź też wykonując określone zadania. Cała akcja toczy się w pięknej i słonecznej Barcelonie. Demo pozwala zagrać w drugą misję plus początkową, traktowaną jako tutorial. Jak już pisałem, wszystko zaczyna się od napadu na bank, który niestety zauważa policja przejeżdżająca tuż obok. Do naszego auta wskakuje kobieta i zaczyna nam mówić gdzie mamy jechać, aby uciec. 



 
Sterowanie jest proste i intuicyjne. Model jazdy czysto arcade'owy, nie da się tutaj wypaść z trasy (bo odbijamy się od ścian budynków), ani stracić kontroli nad autem. Samochody się niszczą, rysuje im się karoseria, wygląda to całkiem przyjemnie. Po tutorialu przychodzi czas na przejecie nowego pojazdu i jest to jedyny fragment w demie, kiedy można pokierować bohaterem poza samochodem widząc go zza pleców, coś a'la Max Payne. Niestety, odcinek który oddano do pokonania to zaledwie parę metrów, więc ciężko na ten temat  napisać coś więcej. Gdy już posiądziecie nowe auto, zaczynacie uciekać już nie przed policją, a przed wrogimi gangsterami. Po dojechaniu do celu demko daje dostęp do dwóch zadań. Pierwsze polega przejęciu określonej liczby samochodów w określonym czasie, natomiast drugie to wyścig, w którym startuje parę fur i należy zająć jak najlepsze miejsce. 



 
Każda misja ma określony system punktacji - im lepiej się spiszecie, tym więcej zarobicie pieniędzy. W czasie wyścigów gra pozwala na szereg różnych akcji mających na celu pomóc Wam w odniesieniu zwycięstwa. Możecie wychylać głowę przez okno i strzelać do przeciwników przebijając im na przykład opony. Są też dwa systemy zwalniania czasu - pierwszy polega na jego wstrzymaniu i strzelaniu przez przednią szybę likwidując na przykład kierowcę wrogiego auta celnym headshotem, natomiast drugi działa podobnie, z tym, że powoduje zaciągnięcie hamulca ręcznego, odwrócenie naszego auta i jazdę tyłem. Innym ciekawym patentem jest przesuwanie naszego samochodu w lewo bądź w prawo spychając przy okazji przeciwników na ściany lub inne pojazdy (co powoduje efektowne kraksy i wybuchy). W misji, w której trzeba przejąć samochody pojawia się inna ciekawa akcja, znana z na przykład Pursuit Force. Wystarczy podjechać do danego auta, wcisnąć "X" i pojawia się czerwony znaczek - kiedy zmieni on kolor na zielony, to puszczacie przycisk i Vin wychodzi przez boczne okno, wyskakuje w zwolnionym tempie spadając następnie na dachu pojazdu oponenta, po czym szybko go z fury wyrzuca siadając za jej sterami. Tempo gry jest bardzo szybkie, nie ma czasu na chwilę myślenia, więc jeśli ktoś oczekuje jakiegoś realizmu to nie powinien raczej sięgać po ten tytuł. Poziom trudności nie jest zbyt duży, całe demo można ukończyć w 15 minut.




Graficznie gra nie może nawet startować do takich tuzów jak Killzone 2 czy Gears of War 2. Otacza nas wszędobylski plastik z domieszką blura, podobnie jak w Need for Speed. Bardzo ładnie wyglądają twarze, na szczególnie uznanie zasługuje wykonanie cyfrowej wersji Vina Diesela, który prezentuję się naprawdę okazale  W grze pojawiają się realnie istniejące auta takich marek jak na przykład Opel. Ich wykonanie nie jest już tak ładne jak postaci, ale nie razi. Tekstury zabudowań są średniej jakości, większość jest strasznie podobna do siebie. Podobać się może fakt, że ulice nie świecą pustkami, są na nich poustawiane stoliki, krzesła, różnego rodzaju blokady, które można zniszczyć wjeżdżając w nie. Bardzo ładnie wyglądają ujęcia ciekawych momentów, gdy na przykład wyskakujecie z rampy nad paroma radiowozami - animacja wówczas efektownie zwalnia ukazując całą scenę od spodu. Dodając do tego spektakularne wybuchy, wszystko prezentuję się bardzo okazale.



 
Strona audio nie zrywa czapek z głów, ale nie ma też tragedii. Muzyka jest bo jest, nie wpada w ucho, ale też specjalnie nie drażni. Dźwięki są takie jakie być powinny; wszechobecne odgłosy strzałów, piski opon i świst pędzących aut. Inna sprawa to głosy postaci. Dla mnie osobiście, głos Vina Diesela jest w czołówce najciekawszych pod względem barwy, jeśli chodzi o amerykańskich aktorów, więc w tym aspekcie dla mnie lepiej być nie mogło. Pozostałe postacie także mówią bardzo naturalnie, więc nie ma się do czego przyczepić.
 

Gra jest ciekawa i pasuje w sam raz na role "odstresowywacza" po ciężkim dniu. Zabawa jest szybka, prosta i bardzo przyjemna, mimo totalnego upłycenia rozgrywki. W końcu jednak chyba właśnie o to chodzi w grach, mają dostarczać jak najwięcej frajdy. Wheelman może nie jest wart wydania 200 złotych, ale jak nieco stanieje, wówczas może się okazać bardzo udanym zakupem.

Patryk ,,PiPoL'' Skrzypczak

Strona artykułu: [1]        

UID: 2088
Okładka/art:
Tytuł:
Wheelman
Developer: Tigon Studios
Gatunek: wyścigi/akcja
Data wydania:
EUR: 24/03/2009
USA:
JAP:
Poziom trudności:
łatwy (2/5)
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!